Dzięki uprzejmości wydawnictwa Media Rodzina przez ostatnie miesiace miałam możliwość testowania pewnej nowości, która pojawiła się jesienią na rynku wydawniczym. Mowa tutaj o książeczkach wspierających rozwój mowy „Olo i Awa. Logopedyczna zabawa” autorstwa Moniki Skikiewicz. Zapraszam do zapoznania się z krótką recenzją publikacji!
Spis treści
- O czym opowiadają książki „Olo i Awa. Logopedyczna zabawa”?
- Co wyróżnia książki?
- Recenzja Pani Małgorzaty Swędowskiej – pedagożki i autorki książek dla dzieci
W ofercie znajdziemy 2 części książeczek:
O czym opowiadają książki „Olo i Awa. Logopedyczna zabawa”?
Mamy tutaj dwoje bohaterów: Olo oraz Awę, którzy wraz ze swoją sympatyczną rodziną zapraszają maluchy do wspólnej zabawy. Czytając kolejne strony poznajemy ciekawe historie z ich życia, a co najważniejsze uczestniczymy w nim razem z naszymi bohaterami, ponieważ książeczki mają charakter interakcyjny. Wspólnie śpiewamy, rysujemy, zgadujemy i pokazujemy. Ta interakcja pozwala małym czytelnikom stać się częścią opowiadanej historii. Dzięki aktywizacji dzieci w czasie opowiadania, możemy pracować nad wieloma funkcjami poznawczymi, co z punktu widzenia terapeuty jest bardzo cenne.
Co wyróżnia książki?
Przede wszystkim to ograniczona ilość tekstu. Na jednej stronie możemy znaleźć jedno lub dwa zdania, ewentualnie krótki dialog, dzięki temu młody czytelnik nie jest przytłoczony nadmiarem informacji, ale są one mu przekazane w łatwy sposób. Plusem jest także wykorzystanie prostego słownictwa, słownictwa z najbliższego otoczenia dziecka. Tak więc maluch słuchając, może bezpośrednio odnieść się do znanych mu przedmiotów, wydarzeń, historii. Ciekawa grafika, autorstwa Tomasza Samojlika, przyciąga uwagę i zachęca do interakcji z książką. Sam zamysł zastosowania elementów aktywizujących czytelnika zasługuje na duże uznanie. Książeczki wykorzystują wzajemną zależność między rozwojem językowym i motorycznym dziecka. Dzieci słuchając opowiadania, aktywnie działają z książką, wykonują podane polecenia, a dzięki temu łatwiej zapamiętują słowa. Książeczka jest nasycona wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi, które w pierwszych latach życia malucha przeważają w jego słowniku mowy czynnej. Co więcej, w historie zawarte w książeczkach, zostały wplecione także ćwiczenia artykulacyjne, a więc słuchacz ma nie tylko możliwość nauki nowych słów, ale także może przy okazji poćwiczyć swoje narządy artykulacyjne. „Olo i Awa” pokazują maluchom, że sytuacje, których doświadczają w swoim życiu nie dotykają tylko ich, ale mogą być udziałem również innych dzieci. Prowadzą maluchy w świat, gdzie rzeczy mają swoje znaczenie, a sytuacje określony kontekst. Publikacja Moniki Skikiewicz otwiera przed rodzicami drzwi do tworzenia nowych, coraz bardziej rozbudowanych aktywności, które będą zachęcać młodych czytelników do poszerzania swojej wiedzy o świecie i nauki nowych umiejętności.
Recenzja Pani Małgorzaty Swędowskiej – pedagożki i autorki książek dla dzieci:
„W tej małej książce jest wszystko, czego potrzeba,
by dziecko rozwijało kompetencje językowe:
od słuchania do mówienia, od czytania do pisania.
A zrobi to tak, jak lubi najbardziej – w ruchu i w zabawie (…)”
Książeczki na pewno trafią na moją listę literatury polecanej do pracy z dziećmi z opóźnionym rozwojem mowy i innymi trudnościami w nabywaniu kompetencji językowych. Przeczytaj również moją recenzję publikacji „Na Językach Zwierząt. Historyjki logopedyczne”.
